Raport KPMG: „Kontrola ma swoją cenę”

Na koniec 2022 na parkiecie głównym Giełdy Papierów Wartościowych znajdowało się zaledwie 415 półek, a ich kapitalizacja wyniosła 1114 mld złotych. W ubiegłym roku na warszawskiej giełdzie przeprowadzono tylko jedną ofertę publiczną akcji. W okresie 2021-2022 41 spółek opuściło GPW.

Wśród czynników, które negatywnie wpływają na polską gospodarkę można wymienić przede wszystkim wojnę w Ukrainie oraz wzrost inflacji, wynikający z kombinacji czynników popytowych oraz podażowych, który przyczynił się nie tylko do spowolnienia, a nawet zatrzymania hossy z 2021 roku.

 

Najważniejsze informacje z raportu KPMG: „Kontrola ma swoją cenę”

  • 415 spółek na GPW na koniec 2022
  • Ok. 20 spółek znika z parkietu warszawskiej giełdy każdego roku
  • 1 114 mld złotych wynosiła kapitalizacja spółek na GPW na koniec 2022 roku
  • Średnia premia arytmetyczna płacona ponad cenę minimalną przy udanych wezwaniach do sprzedaży akcji wyniosła 14,7% w okresie 2010-2022

W 2021 roku WIG wzrósł o ponad 21%, podczas gdy w 2022 roku odnotował spadek o 17%. Ożywienie w 2021 roku na warszawskiej giełdzie przełożyło się na liczbę debiutów, natomiast rok 2022 wpisał się w negatywny trend rozpoczęty w 2017 roku. W efekcie, liczba spółek notowanych na głównym parkiecie GPW na koniec 2022 roku obejmowała już zaledwie 415 podmiotów, a ich kapitalizacja wyniosła 1 114 mld złotych. Przez cały 2022 rok na warszawskiej giełdzie została przeprowadzona wyłącznie jedna nowa oferta publiczna akcji (IPO), przy czym dotyczyła ona spółki przenoszącej swoje akcje z rynku New Connect – był to pierwszy taki rok w historii. 

Stabilizuje się poziom premii ponad cenę minimalną przy wezwaniach na sprzedaż akcji spółek na GPW

Od kilku lat można zaobserwować proces stabilizowania się poziomu premii ponad cenę minimalną przy wezwaniach na sprzedaż akcji spółek notowanych na głównym rynku GPW. Roczna średnia (arytmetyczna) premia ponad cenę minimalną utrzymywała się w latach 2015-2022 w przedziale 10%-20%. Wyjątek stanowił rok 2020, kiedy premia osiągnęła poziom 9%. Podobną stabilizację można zaobserwować również w liczbie udanych wezwań. Począwszy od 2016 roku, ich liczba oscyluje bliżej 30 względem średniej zbliżonej do 20 – w latach 2010-2015. Cena minimalna to w większości wypadków wciąż za mało by akcjonariusz zgodził się na sprzedaż swoich akcji, szczególnie gdy mamy do czynienia z dużymi wezwaniami pod względem wartości oferty. W takich sytuacjach brak premii jest często tożsamy z brakiem sukcesu. 

Źródło i prawa