Cyfryzacja w medycynie: polskie regulacje gonią Watsona

Wg raportu „Healthcare and Life Sciences Predictions 2020: A bold future?” Deloitte  2016, rewolucja  cyfrowa technologii nie ominie także medycyny i farmacji.

Obecnie wiele praktyk lekarskich już wprowadza procedury bazujące na sztucznej inteligencji oraz danych pozyskiwanych z urządzeń ubieralnych. Ostatnim elementem jest brak osobistego kontaktu  z lekarzem w zamian za spotkanie wirtualne.

Przykładem rozwiązania docelowego jest IBM Watson for Oncology: najbardziej rozpowszechniona kognitywna platforma przeznaczona do diagnostyki medycznej. Została wytworzona przez specjalistów z Memorial Sloan Kettering  i obecnie korzysta z niej 31 szpitali w Stanach Zjednoczonych, Azji i Europie.

Wg Izby Gospodarki Elektronicznej pierwszym krokiem ma być ograniczenie liczby dokumentów, a kolejnym – usprawnienie kontaktu pacjentów z placówkami medycznymi. Wyzwaniem jest przygotowanie takich rozwiązań, które będą przyjazne dla obu stron oraz zapewnią bezpieczeństwo wrażliwych danych. Rekomendacjami ma zająć się grupa robocza ds. e-medycyny powołana w marcu przez e-Izbę. e-Izba chce wspierać ten proces, dlatego w marcu 2017 powołała grupę roboczą e-medycyna, w ramach której eksperci z branży prawnej, technologicznej i medycznej będą rekomendowali sposoby na wdrażanie cyfryzacji na polskim rynku.

– W tej chwili e-medycyna w Polsce jest na bardzo wczesnym etapie. Dzięki działaniom podejmowanym przez Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia (CSIOZ) jest duża nadzieja, że ta sytuacja będzie się dynamicznie zmieniać w najbliższych latach – mówi Patrycja Sass-Staniszewska, prezes zarządu Izby Gospodarki Elektronicznej.

Choć zmiany będą sukcesywnie wprowadzane, to polski pacjent musi się uzbroić w cierpliwość, bowiem cały proces potrwa kilka lat, m.in. ze względu na legislację cyfrową, która wciąż wymaga poprawy.

– Już od momentu pierwszego kontaktu, a więc zapisania się do lekarza, pacjent będzie mógł skorzystać z elektronicznej rejestracji. Podobnie sprawa ma się z pobytem w szpitalu. Nasze zadanie polega m.in. na wprowadzeniu e-logistyki, obiegu lekarstw i kart pacjentów. Chcemy, aby wszystko mogło odbywać się elektronicznie, łącznie z uzyskaniem zgody na wyjście pacjenta ze szpitala. Zależy nam na tym, aby chory mógł pozostawać pod stałą opieką lekarzy również bez wychodzenia z domu – wyjaśnia Patrycja Sass-Staniszewska.

Automatyczna diagnoza IBM Watson (na Słowacji)

Inaczej jest w przypadku najbardziej zaawansowanego rozwiązania w dziedzinie diagnostyki medycznej korzystającego z analityki IBM Watson.

Gdy lekarz ma wątpliwości odnośnie do diagnozy, Watson jest w stanie zaoferować mu poradę opierającą się na najnowszej wiedzy, pochodzącej z ponad 300 periodyków naukowych, 200 podręczników oraz niespełna 15 milionów stron zawierających teksty o sposobach leczenia i lekach oraz opisy innych przypadków. Wykorzystując do tego analizę dostępnych danych o stanie zdrowia pacjenta, system będzie mógł pomóc w zidentyfikowaniu choroby oraz wyborze najlepszej ścieżki leczenia.

Platforma IBM Watson będzie uruchamiana we wszystkich centrach onkologicznych slowackiej  sieci szpitali „Svet zdravia” do maja 2017. Zostanie też wdrożona w polskich szpitalach należących do sieci EMC.

http://branden.biz/index.php/2017/04/05/ibm-watson-for-oncology-zautomatyzowana-diagnoza-w-praktyce-lekarskiej/

deloitte

IBM5

Newseria Biznes