Do 2018 roku, do czasu Zimowej Olimpiady w Korei Południowej wszystkie systemy teleinformatyczne obsługujące olimpiady będą obsługiwane na platformach chmurowych. Główne systemy IT pracujące na potrzeby właśnie rozpoczynających się Letnich Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro będą oparte na cloud computingu.
Afery dopingowe kładą się coraz szerszym cieniem nad zmaganiami olimpijskimi. Pierwsi sportowcy docierający do wioski olimpijskiej mówią o nie najlepszych warunkach tam panujących (przeciekające rury, wystające i niezabezpieczone kable, przeciekające i sypiące się sufity, windy bez oświetlenia itp.).
Miejmy nadzieję, że systemy teleinformatyczne oparte na infrastrukturze chmurowej nie zawiodą podczas olimpiady w Rio i będziemy oglądać ciekawą rywalizację sportową atrakcyjnie pokazywaną przy wsparciu technologii cyfrowych ponad 4 miliardom telewidzów na całym świecie.
Rio kamieniem milowym w transformacji do chmury
Po raz pierwszy w historii Igrzysk Olimpijskich główny olimpijski system zarządzający (Games Management System), obejmujący aplikacje, takie jak: zarządzanie personelem, portal wolontariuszy, wyniki zawodów sportowych i kwalifikacji oraz akredytację – zostanie dostarczony w oparciu o infrastrukturę chmurową. Podstawowe systemy IT obsługujące olimpiadę w Rio, takie jak akredytacja (300 tys. osób), zarządzanie personelem (8 tys. osób) oraz portalem wolontariuszy (70 tys. ochotników) będą działać na dedykowanej platformie cloud opracowanej przez integratora systemowego Atos, przy współpracy z dostawcami: Embratel, Cisco i EMC.
Pełna treść obszernego materiału dostępna na blogu it-filolog.pl