Po dłuższej przerwie powróciliśmy jako uczestnicy konferencji IBM w Las Vegas. Tym razem Branden Magazyn Internetowy został zaproszony na IBM Amplify 2017, które to wydarzenie dotyczyło praktycznych i biznesowych aspektów globalnego rozwiązania IBM Watson.
Subiektywnie podziwiamy Watsona za wiele rzeczy ale na Amplify zobaczyliśmy wreszcie skalę biznesu i pieniądze. Amplify 2017 pokazało praktyczne realizacje projektu Watson pokazujące jak teoretyczna analityka kognitywna jest wykorzystywana w praktyce biznesowej.
Jakkolwiek znany jest cel generalny projektu IBM Watson, którym jest dostarczanie globalnego rozwiązania do zarządzania relacjami z odbiorcą w oparciu o metodyki AI, to jednak trudno nie zauważyć, że poszczególne rozwiązania IBM Watson ogniskują się na jednym: zarządzaniem indywidualną relacją z użytkownikiem końcowym: firmą, dostawcą, producentem i sprzedawcą. W centrum Watsona są oczywiście beneficjenci. Kto to? W Zasadzie wszyscy użytkownicy.
Użytkownik w tym przypadku ma wiele znaczeń: może być nazwany klientem, pacjentem czy sklepem lub współpracującym przedsiębiorcą. Nie o nazwę jednak chodzi a o efekt końcowy. Oczywista prawda, że rynkiem a więc zyskami sektora firm rządzi kupujący (customer) nabiera w kontekście IBM Watson nowego blasku. A może to klasyczny blask, który powrócił?
Dane droższe od metali rzadkich?
Tak, ale dane strukturyzowane. Same strumienie informacji, które są magmą informacyjną to jeszcze nic. Ważne jest rozpoznawanie, grupowanie i kwantyfikacja danych czyli ich definiowanie wg kryteriów kluczowych dla nas: sprzedawców, dostawców czy klientów końcowych.
Takie dane wykorzystuje IBM Watson, który stanowi chyba pierwsze w skali świata przemysłowe czyli w pełni wdrożone rozwiązanie. Watson to praktyczna forma analityki kognitywnej (rozpoznającej) plus chmura plus rozwiązania praktyczne sztucznej inteligencji AI. To dopiero pozwala wykorzystać Watsona do codziennej praktyki w biznesie. Analitycy i managerowie IBM idą zresztą dalej i stawiają tezę, że mamy obecnie do czynienia z erą kognitywnej strategii, która zasila proces transformacji cyfrowej. Czyli warto było postawić na sztuczną inteligencję wyprzedzając konkurencję o kilka długości.
To zresztą wymaga głębszej dygresji biznesowej: Ameryka wygrywa z resztą świata poprzez innowacyjność. Warto przypomnieć, że wyjcie IBM z dużej części biznesu maszyn nie było parę lat temu oczywiste i wzbudzało liczne krytyki czy wątpliwości w skali globalnej. Jednak innowacyjność jest procesem gwarantującym – pierwszemu w danej dziedzinie – gigantyczne bo globalne przewagi biznesowe. Tak jest z IBM Watson oraz – wg nas – będzie w przypadku projektów Elona Muska.
Tego właśnie dotyczyła konferencja IBM Amplify 2017.
Po pierwsze: wszystko kręci się wokół klienta i korzyści końcowej
Watson stawia klienta na pierwszym miejscu wychodząc z założenia, że to najważniejszy element całej rozgrywki. Watson mówi więc użytkownikowi, że załatwi wszystko w relacji z użytkownikiem i klientem.
- platforma (Watson)
- użytkownik (podmiot użytkujący platformę Watson)
- klient zewnętrzny (kupujący czy korzystający z wyniku końcowego procesu, np. pacjent otrzymujący diagnozę)
Watson gwarancji nie daje ale pozwala na skuteczne praktyki zamknięcia cyklu od poszukiwania „towaru” do realizacji wraz z powtórzeniem, będącym powrotem zadowolonego klienta.
- Mamy więc naturalny i znany wszystkim handlowcom cykl: rozpoznanie potrzeb-sklep-sprzedaż-dostawa-uruchomienie-używanie-odnowienie czyli powrót.
Podobnie wygląda sprawa relacji Watson-użytkownik. Poszczególne fazy przypominają relację sklep-klient ale tu już ważniejsze staja się wymagania szczegółowe.
- Stąd cykl: odkrywanie potrzeb-umiejscowienie-wdrożenie-rozwój-odnowienie.
To wszystko jest spięte w rozwiązaniu Watson jako platformie, która poza wyżej wskazanymi klasycznymi zasadami daje więcej. I to „więcej” powoduje, że w istocie Watson jest rozwiązaniem przełomowym, ponieważ spina w jedno rozwiązania marketing automation z systemami commerce bazującymi na chmurze oraz z rozwiązaniem technicznym czyli samą maszyną. Dopiero więc komplet funkcjonalności powoduje, że poszczególni uczestnicy rynku są zapięci w rozwiązanie kompletne. W dodatku nie ma znaczenia czy jest to mały sklep internetowy czy globalna korporacja.
Co do zasady, Watson działa podobnie w przypadku globalnej organizacji jaka jest Adidas Group oraz mniejszej firmy z lokalnego rynku USA jak Performance Bicycle. Adidas użytkuje Watsona w sieci ponad 2500 sklepów a Performance Bicycles w ponad 100 lokalizacjach na terenie Ameryki. Obie firmy dzieli skala kilku pięter a jednak samo rozwiązanie jest identyczne.
Podobnie z wdrożeniem Watsona w medycynie.
http://branden.biz/index.php/2017/04/30/ibm-watson-for-oncology-zautomatyzowana-diagnoza-w-praktyce-lekarskiej/
Po drugie: business case
Część praktyczna na IBM Amplify była bardzo rozbudowana. Trudno wymienić wszystkie uczestniczące firmy, które prezentowały praktyczny wymiar biznesu opartego funkcjonalnie na IBM Watson ale warto wymienić m.in. 1-800 FLOWERS.COM.
1-800 FLOWERS.COM to firma, która jest jednym z największych graczy w branży concierge czyli m.in. obsługi serwisu dostarczania prezentów czy sprofilowanych indywidualnie usług. Tu łatwo się pomylić czy biznesowo zbłądzić, z uwagi na powtarzalność zamówień i rutynę. Jednak Watson rozpoznaje realne potrzeby odbiorcy co przekłada się na 80-procentowy powrót klienta. To doskonały wynik na rynku USA.
Ale był również przykład z Indii: dość egzotyczna w Polsce firma Titan Company Limited, jest głównym producentem…zegarków w Indiach. Ponad 2-miliardowy (USD) biznes jest zarządzany przez IBM Watson zaś celem jest zwiększenie 11-milionowej bazy klientów korzystających z 1500 sklepów.
Raport zewnętrzny o IBM Amplify
Kontekst praktyczny IBM Amplify 2017 został dostrzeżony też przez profesjonalnych obserwatorów z biznesu firm analitycznych. Technology Business Research TBR firma z grupy financial services analysis w publikacji IBM SaaS: Cognitive at the core raportuje m.in. część praktyczną Amplify.
Po trzecie: jak korzysta z Watsona mniejszy biznes?
Tutaj już mamy bezpośredni wywiad udzielony redakcji Branden Magazine. Stephen P. Laughlin General Manager Global Consumer Industry odpowiedział na szereg pytań, m.in. kto jest największym beneficjentem rozwiązania IBM Watson? Czy tylko wielkie organizacje mogą korzystać z Watsona? Jak wygląda sprawa rozwiązań IoT oraz danych niestrukturyzowanych? Poniżej link do całości zarejestrowanej rozmowy.
Mówi Stephen P. Laughlin General Manager Global Consumer Industry IBM
Po czwarte: co faktycznie Watson ma w środku?
Rozwiązanie zamyka najważniejsze w biznesie procesy w pełni je automatyzując. To marketing, sprzedaż oraz zarządzanie łańcuchem dostaw.
- Na poziomie marketingu mamy automation marketing czyli analizę potrzeb klienta, personalizowanie tych potrzeb dostosowane do jednostki czasu, w którym jesteśmy oraz kluczowe wnioski praktyczne. Warto pamiętać jak wielkie służby zwykle zajmują się tym procesem: Watson daje nam to jako automatyczną funkcjonalność.
- W zakresie sprzedaży Watson zarządza samym procesem, również obsługując płatności (wiele rozwiązań dostosowanych do konkretnych potrzeb klienta). Ponadto, Watson obsługuje hub treściowy opisujący przedmioty sprzedaży (Blumix) a także proces zamówień powiązany z systemami wycen. Wycena towaru jest tu wypadkową wielu czynników jak pozycja towaru na rynku, siły marki czy systemów dyskontowych. To automatyka Watsona. Zamiast gigantycznych wydatków na zespoły ludzkie czy firmy zewnętrzne.
- Watson zarządza biznesem w kontekście zasilania nas w towar (usługę). Łańcuch dostaw uwzględniający faktyczne potrzeby sprzedaży, trendy na rynku oraz dostawy do klienta końcowego to marzenie każdego handlowca, który raz miał za duży stan magazynowy, innym razem nietrafiony towar a czasami nie mógł nic sprzedać gdyż po prostu nie miał towaru. Watson automatyzuje i ten proces.
Po piąte: przykład zasilenia Watsona w treści biznesowe
Kluczowym problemem w obsłudze rozwiązań technologicznych dl biznesu jest sprawa komunikacji z rozwiązaniem. Watson jest przykładem jak przy pomocy prostego narzędzia, każdy użytkownik rozwiązania będzie mógł stworzyć kluczowa dla użytkownika bazę danych. Rozwiązanie Blumix Watson Content Hub umożliwia budowanie podstawowych katalogów sklepu, serwisu czy bazy danych przez zwyczajnego użytkownika. Można powiedzieć, że Blumix to CMS, który umożliwia swobodne zasilanie treścią algorytmów Watsona. Na tej podstawie otrzymujemy praktyczne wnioski i reakcje na zachowania klienta. Kluczowa sprawa dla biznesu.
Przykładem może być budowanie katalogu rowerów w sklepie oferującym ten rodzaj towaru. Łatwość polega na bezpośrednim importowaniu wszelkich plików z sieci wprost do hub-u, który podlega już algorytmom Watsona. W klasycznych rozwiązaniach budowa katalogów towarów czy usług jest nieskończonym i wielowątkowym procesem. Tu Watson maksymalnie uprościł proces poprzez narzędzie Blumix Content Hub. To unikalny model budowy treści biznesowej na tak wysokim stopniu skomplikowania całego modelu i jego metodyki. Watson rzeczywiście się wyróżnia.
Crème de la crème
Na koniec trochę o początku imprezy. Osobiście doskonale bawię się i jednocześnie uczę jak powinno wyglądać publiczne wystąpienie najważniejszego managera firmie. Otóż 
prezentacje publiczne Ginni Rometty Chairman President and CEO IBM stanowią kulminację sztuki wystąpień. Perfekcja operowania słowem, doskonałe zrównoważenie i naturalna dynamika, w tym doskonałość choreograficzna wystąpienia powodują, że każdy key note Ginni jest wydarzeniem. Dość trudno utrzymać wielotysięczne audytorium w fazie permanentnego zainteresowania.
Prezes IBM potrafi dobrać gości oraz – co ważniejsze – tematy rozmowy aby show omijał mielizny nudy. Na tegorocznym Amplify guest speaker’rem był Will Smith i, jak to w Ameryce – skrócenie dystansu służyło doskonałej komunikacji audytorium Ginni oraz gwiazdora. Wydaje mi się, że właśnie komunikacja to jedna z istotnych przewag Stanów nad resztą świata.
Indagowani Amerykanie zgodzili się ze mną, że Ginni Rometty byłaby świetnym prezydentem USA. Podnoszono jednak wątpliwość czy szefowa IBM jest tym w ogóle zainteresowana. Wśród marzeń dziennikarskich jest i to, aby osobiście o to zapytać Panią Prezes Ginni.
