Prym wiodą firmy z USA ale trend dotyczy wszystkich: coraz więcej podmiotów świadczących usługi prawnicze wdraża rozwiązania bazujące na narzędziach informatycznych i sztucznej inteligencji AI.
W niedalekiej przyszłości udzielanie porad prawnych mogą przejąć chatboty. Jak prognozuje Instytut Gartnera, do 2025 roku maszyny zastąpią już nawet jedną trzecią tradycyjnej siły roboczej. Cyfrowi pracownicy sprawdzą się tam, gdzie trzeba przetwarzać i analizować duże ilości danych, np. w branży finansowej i prawnej. The Institute for Robotic Process Automation wyliczył, że wykorzystanie software’owych robotów to równowartość 1/5 kosztu pełnoetatowego pracownika
– Roboty nie zastąpią prawników. Rozwiązania techniczne w jakimś stopniu ułatwią pracę prawników, być może rzeczywiście zastąpią ją w zakresie bardzo prostych, powtarzalnych czynności Myślę jednak, że na bardziej wyszukane porady prawnicze wciąż będzie popyt nawet za 10 czy 20 lat – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes dr Agnieszka Besiekierska, szefowa Praktyki Digitalizacji Biznesu w Kancelarii Noerr.
JP Morgan, Watson, COIN
JP Morgan Chase już od ponad roku wykorzystuje bazujące na AI oprogramowanie o nazwie COIN (Contract Intelligence), które analizuje umowy kredytowe. Maszyna w ciągu kilku minut wykonuje zadanie, które wcześniej zajmowało prawnikom łącznie ok. 360 tys. godzin pracy rocznie. Amerykańska kancelaria BakerHostetler korzysta z pomocy sztucznej inteligencji o nazwie Ross, bazującej na mocach obliczeniowych superkomputera Watson stworzonego przez IBM. Dzięki niej prawnicy mogą się skupić na zawiłościach sprawy, a nie na czasochłonnym wyszukiwaniu danych i dokumentów. W ślady BakerHostetler poszło też wiele innych kancelarii prawnych, dla których wykorzystanie AI to znaczna oszczędność czasu, kosztów i uproszczenie pracy prawników.
Nowe technologie w coraz większym stopniu wpływają na branżę prawniczą. Jak wynika z raportu „Diagnoza potrzeb prawników w zakresie wykorzystywania narzędzi informatycznych w usługach prawniczych”, opublikowanego przez fundację LegalTech Polska, 87 proc. prawników jest zdania, że nowe technologie będą odgrywać coraz większą rolę w ich pracy. Ponad połowa (51 proc.) polskich kancelarii i działów prawnych inwestycje w technologie wskazuje jako swój priorytet. Obecnie stopień wykorzystania nowych technologii zależy od tego, czy jest to duża, międzynarodowa kancelaria sieciowa czy mała, butikowa kancelaria. Na rynku dostępne są już m.in. rozwiązania oparte o sztuczną inteligencję, które są wykorzystywane do analizy bardzo dużej ilości dokumentów.
– Rozwiązania typowe dla systemu prawa amerykańskiego, które dokonują analizy predykcyjnej i oceniają, jakie są szanse na wygranie danego sporu. Pozwalają podjąć decyzję, czy w ogóle wchodzić w ten spór, czy może ugoda będzie tańsza. To jest kluczowe, szczególnie w amerykańskim systemie prawa, gdzie wiadomo, że obsługa prawników jest nieporównywalnie bardziej kosztowna niż w Polsce czy w Europie – mówi dr Agnieszka Besiekierska.
https://branden.biz/index.php/2018/03/18/ai-na-dobre-i-na-zle/
Oprogramowanie bazujące na sztucznej inteligencji, big data czy analityka predykcyjna to nie są jedyne przykłady zastosowania nowych technologii w branży prawnej.
Amerykański start-up Judge Analitycs zbudował rejestr zawierający statystyki i szczegółowe dane na temat każdego sędziego w USA, dzięki czemu prawnicy mogą lepiej poznać sędziego zaangażowanego w ich sprawę i opracować odpowiednią strategię. Z kolei udzielaniem porad prawnych w przyszłości mogą się zająć chatboty, coraz powszechniej wykorzystywane do kontaktów z klientami w wielu różnych branżach. W 2016 roku student Uniwersytetu Stanforda Joshua Browder stworzył pierwsze takie narzędzie – chatbota DoNotPay, który odpowiada na pytania z zakresu prawa cywilnego i karnego oraz udziela porad prawnych na terenie całych Stanów Zjednoczonych.