Ekonomia współdzielenia – sharing economy przeciwstawiana klasycznym regulacjom podatkowym i gospodarczym rozwija się świetnie. Co ciekawe niewielu komentatorów podnosi powód, dla którego ekonomia współdzielenia musi wygrać ze starymi regulacjami. Tym powodem są znacząco niższe koszty udostępnianych usług.
- Tak mocno krytykowany i blokowany Uber jest najtańszym sposobem indywidualnego podróżowania samochodem w miastach. W sytuacji 21. wieku gdzie technologie lokalizacyjne są powszechne a miejskie systemy bezpieczeństwa praktycznie powszechne, twierdzenie że trzeba utrzymać stare regulacje, które określają kondycję i wiadomości oraz kompetencje kierowcy taksówki miejskiej, są nie do utrzymania. Jak zwykle Europa broni się przed innowacyjnym podejściem USA przy pomocy urzędu, koncesji, stempla, papierka, rejestru, koncesji itd., za co – w ostatecznym rachunku – płaci użytkownik nie otrzymując znacznie mniej niż to, co daje sharing transport.
- – Najciekawszym aspektem ekonomii współdzielenia jest optymalizacja wykorzystania posiadanego majątku. Statystycznie w każdej chwili 96% samochodów osobowych stoi bezczynnie, nie będąc wykorzystywanymi przez właścicieli. Tylko 2,7% samochodów w dowolnej chwili pokonuje drogę z punktu A do punktu B, przy czym 75% z tej grupy przewozi wyłącznie kierowcę. W uproszczeniu można zatem przyjąć, że wykorzystanie majątku w postaci posiadanych przez Polaków samochodów osobowych sięga zaledwie 1%, co jest oczywistym marnotrawstwem – podkreśla Michał Pawelec, Country Manager, BlaBlaCar.
Podobnie jest z publicznym transportem rowerowym. Systemy rowerów publicznych funkcjonujące dopiero od 2010 roku w Polsce przyczyniły się do zwiększenia świadomości samorządów, mieszkańców oraz co najważniejsze – kierowców, że rower potrafi być pełnoprawnym środkiem komunikacji w mieście, a przede wszystkim, podobnie jak transport publiczny, współdzielony. Wg Tomasza Wojtkiewicza, Prezesa Zarządu Nextbike Polska dziś zagospodarowane zostało jedynie ok. 20% potencjału rynku w Polsce – który w pełni można szacować na ok. 100-120 mln rocznie.
Interesujący raport PwC obrazujący tempo, kierunki zmian i wyzwania przed jakimi stoją firmy i ustawodawcy odpowiadając na dynamiczny rozwój technologii.
Raport PwC składa się z 2 części
- Pierwsza poświęcona jest szerokiej analizie zjawiska, w tym megatrendom, które przyczyniły się do upowszechnienia ekonomii współdzielenia. Przyjrzeliśmy się też nowym modelom biznesowym pod kątem wyzwań dla firm prywatnych i interesariuszy sektora publicznego.
- Drugi raport polecany jest w szczególności regulatorowi i osobom, które zamierzają skorzystać z modelu wymiany dóbr w ramach ekonomii współdzielenia. W tej części skupiliśmy się na dylematach prawnych i podatkowych związanych z sharing economy, jak również ewentualnych dotacjach dla firm zainteresowanych omawianym trendem.
Kliknij w wybraną okładkę, aby pobrać raport
Źródło