Wnioski z raportu firmy doradczej Deloitte „TMT Predictions 2017” mówią o kolejnej rewolucji, przed którą stoi telekomunikacja.
Paliwem tejże rewolucji będą m.in. sieć piątej generacji (5G), beacony oraz technologie biometryczne. Polska w tych aspektach już dziś nie ustępuje rynkom światowym. Jak wynika z badania Deloitte aż 57 proc. dorosłych użytkowników telefonów komórkowych w Polsce korzysta już z 4G/LTE, a 31 proc. nieposiadających takiej usługi w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy chce z niej skorzystać.
Wśród beneficjentów kolejnej fali zmian w telekomunikacji będą też polskie firmy technologiczne, specjalizujące się w świadczeniu obsługi IT-as-a-service i działające na rynku beaconów.
http://branden.biz/index.php/2016/12/10/polski-rynek-fintech-europejski-lider-w-bankowosci-oraz-platnosciach/
W kierunku pełnego 5G
Na 2017 rok spodziewane są istotne kroki zmierzające do uruchomienia sieci mobilnej piątej generacji. Według Deloitte w tym roku ponad 200 sieci komórkowych na świecie będzie zawierać elementy architektury sieci 5G. Według przewidywań Deloitte, pełnych wdrożeń 5G można się spodziewać około roku 2020.
Co w praktyce oznacza dla użytkowników uruchomienie sieci 5G? Przewiduje się, że np. komunikujące się z siecią samochody, wearables, a nawet sprzęt AGD (pralki, lodówki czy kuchenki) znacznie podniosą popyt na dane komórkowe, a wiele z tych urządzeń stanie się sterowalne w czasie rzeczywistym za pomocą smartfonów i komend głosowych.
4G a Polska
W Polsce wielu użytkowników telefonów już obecnie korzysta z sieci 4G (57 proc. dorosłych użytkowników telefonów komórkowych) oraz widzi potrzebę nieograniczonego mobilnego dostępu do Internetu.
- Wg „Deloitte Global Mobile Consumer Survey 2016” w okresie najbliższych dwunastu miesięcy spośród dorosłych osób nieposiadających dostępu do technologii 4G / LTE prawie jedna trzecia planuje pozyskać taką usługę, a dla 23 proc. dorosłych użytkowników telefonów komórkowych, jakość sieci podczas dostępu do Internetu jest istotnym czynnikiem przy zmianie operatora komórkowego, zaraz po kosztach połączeń i skróceniu długości kontraktu.
- Jakość mobilnego dostępu do Internetu oraz nieograniczony dostęp do niego jest coraz ważniejszy dla użytkowników – najwięcej (26 proc.) wśród badanych dorosłych użytkowników telefonów komórkowych w Polsce chciałoby dodać usługę niegraniczonego transferu danych do swojego abonamentu.
- W zależności od miejsca korzystania z Internetu, jedynie od 17 proc. do 23 proc. badanych użytkowników 4G/ LTE stwierdziła, że prędkość 4G jest niższa niż Wi-Fi dostępne w danym miejscu (w domu, pracy/ na uczelni, czy podczas przemieszczania się).
Polski beacon
Według przewidywań Deloitte do roku, 2022 co najmniej jedna czwarta wszystkich zastosowań nawigacji precyzyjnej będzie, częściowo lub w całości, wewnątrz budynków. Przewidywany wzrost będzie wynikiem m.in. pojawiających się nowych rozwiązań i możliwych do wykorzystania źródeł danych, które wpływają na zwiększenie dokładności lokalizacji wewnątrz budynków. Z rosnącego wykorzystania nawigacji precyzyjnej wewnątrz budynków skorzystają w największym stopniu rynki wertykalne, ale jego wpływ stanie się odczuwalny dla całej gospodarki – instytucji rządowych, przedsiębiorstw oraz konsumentów na całym świecie.
http://branden.biz/index.php/2017/02/20/5-przeszkod-dla-technologii-mobilnych-w-polsce/
Beneficjentem tej zmiany mogą być polskie firmy, które są aktywne na rynku beaconów, czyli małych nadajników, które nieustannie sygnalizują swoją obecność i komunikują się np. ze smartfonami. Ich klientami są m.in. FC Barcelona, lotnisko w Katarze, McDonald’s czy IBM. Beacony są dziś wykorzystywane, m.in. przez sieci handlowe, które dzięki nim mogą wiedzieć, jakie półki i produkty mijali ich klienci.
IT-as-a-Service
Do końca 2018 roku wydatki związane z obsługą informatyczną w modelu IT-as-a-Service (przeznaczone na centra danych, oprogramowanie i inne usługi), osiągną wartość niemal 550 miliardów dolarów w porównaniu z liczbą 361 miliardów dolarów w 2016 roku.
Elastyczne modele biznesowe oparte na modelu „As-a-Service” spowodują, że w 2018 roku firmy przeznaczą na nie ponad jedną trzecią wszystkich wydatków informatycznych (35 proc.), a inwestycje w nie mogą przekroczyć w sumie pół miliarda dolarów i będą szybko rosnąć. Tendencja ta wpłynie w znacznym stopniu na modele biznesowe wykorzystywane przez branżę IT przy wprowadzaniu na rynek nowych technologii.
– Dla wielu polskich firm, zarówno tych małych, jak i dużych, usługi w modelu IT-as-a-Service są atrakcyjne z kilku powodów. Pozwalają uniknąć znacznych nakładów inwestycyjnych, a jednocześnie świadczyć usługi klientom bez wpływu na to, gdzie na świecie oni operują a tempo, w którym rozwija się ten obszar usług IT, powinno skłonić rząd do większych inwestycji w edukację na kierunkach technologicznych – wyjaśnia Jan Michalski, Partner w Deloitte Digital. Jak dodaje,
Odcisk zamiast podpisu
Według przewidywań Deloitte na początku 2017 roku liczba aktywnych urządzeń, wyposażonych w czytniki linii papilarnych prawdopodobnie przekroczy wartość miliarda dolarów. Każdy z takich czujników będzie używany średnio 30 razy dziennie, co łącznie przełoży się na ponad 10 bilionów dotknięć na świecie w ciągu roku. W 2017 roku ponad 90 proc. aktywnych urządzeń wyposażonych w czytnik odcisków palca będą stanowiły smartfony i tablety. Przyjęcie weryfikacji opartej o biometrię w smartfonach zadziałało jak katalizator zmian w pozostałych obszarach życia, gdzie będzie rosło wykorzystanie czytników biometrycznych.
– Wraz ze wzrostem wszechobecności i wszechstronności czytników odcisków palca, przewidujemy, że na rynku szybko będzie rosło portfolio aplikacji i rozwiązań wspierających technologię biometryczną. Polska bankowość jest już dziś jednym ze światowych pionierów wykorzystania biometrii przy potwierdzaniu tożsamości oraz autoryzacji transakcji Dodatkowym impulsem do rozwoju tej technologii będzie naszym zdaniem wejście w życie Dyrektywy PSD2 i pojawienie się przez to nowych graczy na rynku usług finansowych – mówi Tomasz Grabowski, Partner w Deloitte Digital, Lider sektora TMT.
- Firma Goode Intelligence przewiduje, że do roku 2020 rynek biometryczny osiągnie obroty w wysokości 11 miliardów dolarów. Za pięć lat będzie działać już ponad 620 milionów urządzeń mobilnych oraz 160 milionów sztuk noszonej technologii (wearables) uwierzytelniających transakcje o wartości 5,6 miliardów dolarów. W Polsce, podobnie jak w innych krajach, biometria jest wykorzystywana przede wszystkim w bankowości, ale w przyszłości znajdzie ona również zastosowanie w instytucjach rządowych, firmach medialnych czy handlu.
- Według szacunków Deloitte w 2020 roku przeciętny użytkownik będzie posiadał około 200 kont online, w związku, z czym potrzebował będzie uproszczonej weryfikacji niewymagającej zapamiętywania haseł.
Raport Deloitte TMT Predictions 2017