Jak donosi Bloomberg: Bernie Sanders – kandydat w prawyborach Partii Demokratycznej i amerykański senator ogłosił na swoim Twitterze informację o zawyżonej cenie leku przeciw białaczce. Wpis odnosił się do firmy Ariad Pharmaceuticals Inc.
Chciwość korporacji farmaceutycznych jest niewiarygodna. Ariad podniósł cenę leku na białaczkę do prawie 199 tys. dolarów rocznie.
Akcje firmy momentalnie spadły w dół. Był to najwyższy spadek od wielu lat. Firma produkująca lek na białaczkę stopniowo podnosiła jego cenę wiedząc o silnym zapotrzebowaniu na kuracje. Podwyżki były stosunkowo niskie, lecz ostatnio Ariad wywindował cenę aż o 30 procent co wywołało u senatora oburzenie.
W sieci rozpętała się burzliwa dyskusja. Zwolennicy Berniego Sandersa twierdzą, że jego reakcja była słuszna ze względu na agresywną politykę firm farmaceutycznych wobec chorych. Przeciwnicy zaś twierdzą, że Bernie Sanders mógł zrobić to celowo aby zmniejszyć ceny akcji i mieć z tego określony profit.
Nie ma jasnego powodu, dla którego Bernie Sanders wybrał właśnie Ariad Pharmaceuticals gdyż wiele firm farmaceutycznych w ostatnim czasie podnosi ceny swoich produktów. Kontrowersje rosną wokół możliwych protegowanych korporacji farmaceutycznych, które są pod „ochroną” i nie będą szkalowane przez osoby publiczne. Ktoś kto wiedziałby o akcji Twitterowej Berniego Sandersa mógł również odsprzedać jej akcje zyskując na tym.
Profil Twitterowy Berniego Sandersa śledzi około 2.6 miliona osób. Po publikacji wpisu wartość firmy spadła o 15 proc., czyli 387 mln dolarów. Według agencji Bloomberga był to największy jednodniowy spadek w tym roku.